W moim przypadku było tak, że żadne zbyt ckliwe książki typu "Zmierzch" nie wchodziły w grę. Gdzieś wyczytałam, że seria "80 Dni" może być całkiem dobra właśnie po Greyu, gdyż odnosi się do podobnej tematyki. Jednakże trudno jest ją dostać w bibliotekach i zostaje tylko zakup w księgarni lub necie. Z tego co wiem, na dzień dzisiejszy seria ta liczy już 5 tomów. W moje ręce jeszcze nie trafiła i nie wiem, czy w ogóle trafi. Nie oszukujmy się, książki bazujące na seksie są jak pornole - przeczyta się raz i odkłada na półkę. Do kolejnego przeczytania zachęcają nas te inne wątki, o ile są dobre.
Ostatnio udało mi się trafić ciekawą książkę, która wręcz zainspirowała mnie do napisania tego postu. Mam na myśli dzieło Paulo Coehlo, a mianowicie "Jedenaście Minut". Na pewno wiele z Was zna ją, a jeśli jeszcze nie to zachęcam do poznania. Jest to historia brazylijskiej prostytutki, która nieoczekiwanie odnajduje miłość. Książka jest napisana ciekawym stylem i daje do myślenia.
Dlaczego uważam, że jest dobra po Greyu? W pewnym momencie jest tam poruszony wątek odnośnie BDSM i ciekawie wytłumaczony, dlatego myślę, że warto jak najbardziej zapoznać się z opinią tak cenionego autora jak Paulo Coehlo, jeśli po przeczytaniu trylogii E. L. James ten nurt Was zainteresował.
Poniżej zamieszczam linki do moich recenzji odnośnie poszczególnych tomów trylogii "50 Odcieni" :
"Pięćdziesiąt Twarzy Greya"
"Ciemniejsza Strona Greya"
"Nowe Oblicze Greya"
Jedenaście minut przeczytałam jeszcze będąc w liceum :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGreya przeczytałam jednym tchem, a te książki o których mówisz jeszcze nie ale rozejrzę się za nimi. Ostatnio moja biblioteka jest całkiem nie źle wyposażona, więc może je tam znajdę:)
OdpowiedzUsuńto by była niespodzianka :)
UsuńNie sądzę, że porównanie Greya z dziełem Coelho jest trafne. Grey to tania podnieta, Coelho to "wyższa sztuka walki";)
OdpowiedzUsuńok, ale ja nie porownuje tych ksiazek, ale wskazuje dzielo Coelho jako dobra ksiazke do przeczytania, chociazby dlatego, ze fajnie wyjasnia, ze 'nie tedy droga' jesli chodzi o BDSM
UsuńMiło było przeczytać ten post i trafić na tego bloga :)
OdpowiedzUsuńJestem już pół roku po Grey'u i w ręce wpadły mi wampiry, nie Zmierzch, a seria Dom Nocy.
Co te wampiry robią z ludźmi ; )
Czytałam i pamiętam,że bardzo mnie wiągła ale to było dość dawno zanim wyszła książka o Greyu :P osobiście polecam książkę "Dotyk Crossa" :) jest bardzo zbliżona do tematyki Greya :P
OdpowiedzUsuńoo dzieki, rozejrze sie za nia:)
Usuńciekawą książką jest też seksturysta i to polska.
OdpowiedzUsuńtez ostatnio trafiłam na książkę seksturysta po greayu jak znalazł
OdpowiedzUsuń