29 stycznia 2020

Seriale na zimowe wieczory

Zima to czas, kiedy możemy nieco się wyciszyć i poddać odpoczynkowi w domowym zaciszu. Sprzyjają temu zwłaszcza długie noce i krótkie dni, a pogoda za oknem nie zawsze nastraja pozytywnie do wyjścia na zewnątrz. Nie ma już tak wiele atrakcji jak przy pozostałych porach roku, a coś trzeba robić. Jest to idealny czas, aby na spokojnie usiąść sobie z kubkiem gorącej, aromatycznej herbaty i bez wyrzutów zająć się lekturą ciekawej książki lub obejrzeć nowy serial. To drugie na dodatek możemy robić w szerszym towarzystwie. ;)

Seriali jest całe mnóstwo. Mając wykupiony abonament na Netfliksie, Playerze, czy posiadając telewizję satelitarną, łatwo się pogubić. Nie tak łatwo znaleźć dobry serial, który sprosta naszym oczekiwaniom. Czas, który możemy poświęcić na oglądanie przecież ma swoje limity, dlatego chcemy oglądać ciekawe i w jakimś stopniu wartościowe dla nas treści.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom, chcę pomóc wam, przedstawiając kilka seriali, które się sprawdziły w naszym domu i z niecierpliwością czekamy na ich kolejne sezony.

"OUTLANDER"


Ciężko opisać ten serial zwięźle. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie, bo to mieszanka romasu, historii, ukazania obyczajów, kultury, nieco fantastyki, ale jest też wartka akcja, czy nawet dość brutalne sceny.

Zaczyna się od tego, że jest XX wiek, zaraz po zakończeniu II wojny światowej, młode małżeństwo wybiera się w spóźnioną podróż poślubną do Szkocji i tam główna bohaterka znika w tajemniczych okolicznościach. Zdesperowany mąż próbuje ją odnaleźć, ale starania wydają się być bezskuteczne. Okazuje się, że Claire znajduje się w tym samym miejscu, ale 200 lat wcześniej. Tym samym poznajemy realia życia Szkotów w XVIII wieku, których wolność i niezależność coraz bardziej ogranicza panowanie Anglików. Claire musi przystosować się do nowych warunków inaczej grozi jej niebezpieczeństwo.
Fabuła oparta na książkach Diany Gabaldon, o których pisałam TUTAJ.

Jest to wciągający, wielowątkowy serial. Naprawdę dużo się dzieje, przez co trafi w prawie każdy gust. Znajdziemy go na Netfliksie, aktualnie są dostępne 4 sezony, piąty pojawi się w połowie lutego.


"UPADEK KRÓLESTWA"  The Last Kingdom


Kolejny serial, w którym przedstawiciele każdej płci znajdą coś dla siebie. Jest to konkretne kino akcji. Trup ściele się równo, ale jak wiemy nie każde początki powstawania państw były łatwe, zwłaszcza w średniowieczu...


Akcja toczy się w XI wieku w Anglii. Główny bohaterem jest Uthred, który jest synem angielskiego szlachcica i jeszcze jako dziecko zostaje porwany przez Wikingów i traktowany jak syn ich przywódcy. Gdy dorasta i traci przybranego ojca wraz ze swoim przyszywanym rodzeństwem obiecuje go pomścić.
Ziemie angielskie powoli zostają przejmowane przez różne plemiona wikingów, niewiele królestw jest w stanie odeprzeć ataki przybyszów. Do takich należy Wessex pod panowaniem króla Artura, który wciąż walczy o zachowanie niezalezności. Uthred jest bardzo dobrym wojownikiem i jego głowną rozterką jest deklaracja przynależności do któreś ze stron konfliktu, bo w choć czuje się danem i podziela ich zasady, to jednak w głębi odczuwa też nostalgię w stosunku do ziem swego prawdziwego ojca. Ostatecznie jednak staje po stronie króla Artura, ale czy będzie mu wierny?

Fascynująca jest przepaść między głęboko religijnymi Sasami, którzy na każdym kroku doszukują się łaski, bądź niełaski Boga i taki też stosują system moralny, natomiast po drugiej stronie widzimy bezbożnych Danów oddających kult bóstwom i "widzącym", a w walce wręcz barbarzyńskich.


Może się wydawać, że fabuła nieco przypomina serial Wikingowie. Spotkałam się z porównaniem, że o ile Wikingowie to serial mocno przerysowany, bohaterowie w nim aż zachwycają swoimi stylizacjami i w ogóle cały bardziej zachwyca wizualnie, o tyle Upadek Królestwa jest mniej wymuskany, bardziej realistyczny i brutalny, taki surowy. Jednakże są też postacie, które cieszą oko widza - np. większość przedstawicielek płci pięknej, niektórzy wikingowie no i oczywiście główny bohater.

Fabuła oparta na sadze "Wojny Wikingów" Edwarda Cornwella. W Polsce prawo do emisji pierwotnie wykupiło Canal +, ale można go już obejrzeć na Netfliksie. Z lektorem są dostępne 3 sezony, 4. już nakręcony, ale chyba niedostępny jeszcze u nas.


"DARK"






Niemiecki serial fantastycznonaukowy, nie brak w nim napięcia, tajemnic, akcji i mniejszych bądź większych dramatów. Zaczyna się od tego, że w okolicy miasteczka Winden zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Nikt nie wie co może być tego przyczyną, dowiadujemy się jednak, że podobne zjawiska miały miejsce już w przeszłości, ale nie były rozgłaszane i nie było ich zbyt wiele. Pewnego dnia znika dziecko i to angażuje całą społeczność do poszukiwań chłopca. Stopniowo pojawia się coraz więcej pytań bez odpowiedzi i dziwnych zjawisk. W międzyczasie młody Jonas odnajduje mapę z planem podziemnych tuneli ukrytych tuż przy elektrowni atomowej i zaczyna swoje poszukiwania.




Na pewno warto obejrzeć ten serial ze względu na fabułę, bo tak do końca niczego nie możemy być pewni i chociaż stopniowo coraz więcej rzeczy zaczyna układać się w całość to zwykle później znowu tracimy poczucie, że wiemy o co chodzi. Przez zwroty akcji jak i trudne do wyjaśnienia sytuacje mamy się nad czym zastanawiać.
Dark to też mroczny klimat małego miasteczka pełnego tajemnic i dramatów jego bohaterów. Oglądając go nasuwa się na myśl ewidentne porównanie do fatum, od którego nie ma ucieczki jak i wizji końca świata, do czego jednak człowiek nieustannie się przyczynia. Mimo wszystko wciąż trzymamy się nadziei, że główny bohater "naprawi świat" i tego dowiemy się w ostatnim sezonie serialu.
Warto też zwrócić uwagę na bardzo bogatą symbolikę i pełno nawiązań do motywów historycznych, religijnych, naukowych. Mówi się, że pierwszy raz ogląda się Darka dla fabuły, a drugi i kolejny, żeby zwrócić uwagę oraz docenić symbolikę i motywy.

Obecnie na Netfliksie można obejrzeć pierwsze 2 sezony , trzeci zamykający serię jest jeszcze w produkcji.

"CHYŁKA"


Tu mamy rodzimy serial oparty na prozie Remigiusza Mroza. Może nie do końca chronologicznie, bo sezon 1 "Zaginięcie" bazuje na drugim tomie serii, natomiast sezon 2 "Kasacja" to fabuła tomu pierwszego sagi o Chyłce. Jednakże serial sam w sobie jest dość spójny i widz, który nie czytał książek nie powinien czuć tu jakiegoś dyskomfortu.



Główna bohaterka to wzięta i bezkompromisowa adwokat Joanna Chyłka, która dostaje pod swoje skrzydła młodego aplikanta Kordiana Oryńskiego i razem mają za zadanie wybronić swoich klientów, którzy nierzadko odmawiają współpracy, a ich przypadki są bardzo trudne do wyjaśnienia. Chyłka dąży do prawdy i robi co w swojej mocy by wygrać sprawy, choć często przez to razem z Oryńskim popadają w różne problemy.


Wątki głównie kryminalne, ale jest sporo akcji i ta ciekawość do końca sezonu, aby się dowiedzieć co tak naprawdę się wydarzyło w danej sprawie. Serial możemy oglądać na Playerze, czasami są też niektóre odcinki emitowane na TVN.

"YOU"

To zdecydowanie serial społeczno-psychologiczny. W bezceremonialny sposób pokazuje widzowi, że nikt nie jest anonimowy w sieci i swoją aktywnością zostawiamy o wiele więcej informacji o sobie niż byśmy sobie tego życzyli.
Fabuła kręci się wokół Joe, który szuka prawdziwej miłości i o tym, co dzieje się w jego życiu (i przy okazji w życiu innych), gdy już znajduje swoją drugą połówkę. By zapewnić spokojne i szczęśliwe życie sobie i swojej ukochanej nic go nie powstrzyma. Uważa się za dobrego człowieka, który czasem musi robić niedobre rzeczy, by chronić swoich bliskich. Jego charakter jest bardzo zawiły, nieoczywisty i to kształtuje obraz serialu jako ciekawy, nieoczekiwany, nieco surrealistyczny. Wiemy, że Joe ma pewne zaburzenia psychiczne, ale potrafi być przy tym szokująco empatyczny, bystry i troskliwy. Trudno go jednoznacznie oceniać, bo kierują nim różne pobudki. Moim zdaniem chyba nawet bardziej lubię go w drugim sezonie. ;)


Warto go obejrzeć, żeby przekonać się, że ludzie potrafią być zupełnie inni niż się kreują. Poza tym daje dużo do myślenia.
Serial dostępny na platformie Netflix, aktualnie są dostępne dwa sezony, ale jest już potwierdzenie, że będzie trzeci.

Te seriale to moje aktualne top 5, jestem ciekawa Waszych opinii na ich temat.

Zdjęcia:
Outlander - starz.com
Upadek królestwa - imdb.com
Dark - imdb.com 
Chyłka - facebook.com/serialchylka
You - imdb.com

8 komentarzy:

  1. Na Outlandera nie mogę się doczekać, ubóstwiam ten serial. Jest niewiarygodny, najlepsze według mnie to dwa pierwsze sezony:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, tyle tam się dzieje, że czasem aż ciężko nadążyć ;) Każdy sezon ma coś w sobie, ale mnie sosobiście wcisnął w fotel nie raz sezon czwarty. Czytałam niedługo przed emisją książkę, ale jednak zobaczyć te sceny na ekranie to dopiero emocje :D

      Usuń
  2. Se ve estupendo todo! 👌👌👌 Espero tu opinión en mi reciente entrada! Feliz noche! 💓💓💓

    OdpowiedzUsuń
  3. Dark oglądałam na wakacjach w Holandii- mam z nim meeega super wspomnienia :D Na początku bardzo mi się podobał, jednak później był już za bardzo naciągany:(
    Uwielbiam wręcz seriale historyczne, lub nawet z jakąś nutką historii, dlatego "Upadek królestwa" jest dla mnie:))
    Serialu "You" nie oglądałam, ale widziałam go często w polecanych. Ja od siebie polecam również Wikingów:))

    Mój kanał

    Blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dark i you oglądałam i ona mi się podobały. 🙂

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Chyłkę, a Dark chętnie obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oja! nie znam żadnego! a ta chyłka mnie w sumie ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie widziałam żadnego z tych seriali ale DARK mnie zainteresował. lubię takie klimaty

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.