Hej, dzisiaj (zgodnie z obietnicą) przedstawię Wam moje nowe nabytki nie tylko kosmetycznie.
Na pierwszy ogień pójdzie trochę biżu z znanego powszechnie GranaShop.
I w oko wpadła mi również torebka w typie teczki/tornistra ♥
Teraz czas na kosmetyki...
Kredka do ust z Avonu i pomadka Inglot.
Poza tym pielęgnacyjne nowości :)
Trochę dobroci z pokazy Bielendy - krem z najnowszej serii AquaPorrin i peeling do ciała.
Oraz spożycze rarytasy...
Herbata z pokrzywy, płatki i mleko w granulacie do przyrządzenia mojej ulubionej czekolady rodem z PRLu :)
Moje vademecum do najbliższego egzamin.
Oraz na zakończenie śliczny bukiecik, który dostałam dziś od Teściowej ^^
ciekawi mnie ta kredka do ust z Avonu :)
OdpowiedzUsuńniedługo o niej napiszę :)
Usuńmleko w proszku :D wieki nie podjadałam i aż mam chęć na nie teraz :P
OdpowiedzUsuńa w czekoladzie jeszcze lepsze niż solo ;]
Usuńfajne nowości, szczególnie biżuteria
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńAnatomia to zło! :D
OdpowiedzUsuńSuper nowości, jestem ciekawa kredki z Avon i pomadki z Inglota:)
ja we wtorek będę ieć już 3 spr z niej:P a co do tej kolorówki to długo nie będziesz musiała czekać na recenzję ;)
Usuńsuper
OdpowiedzUsuńpokrzywa :)
OdpowiedzUsuńJak w rzeczywistości pachnie ten żel z Avonu?Mam ochotę go zamówić w najbliższym katalogu :)
OdpowiedzUsuńtak jak wycofany już kiedyś Vintage Glamour z tej serii - cudnie:)
Usuńbiżuteriaaaaaaaaaaaaaaaaa nr 1 !!!!!!!
OdpowiedzUsuńfajna torebka;)
OdpowiedzUsuńten żel avonowu mnie kusi..
OdpowiedzUsuńTeż sobie muszę tą książkę kupić..
o tak.. "Twarz, szyja, dekolt" to moja obowiązkowa lektura aktualnie :)
OdpowiedzUsuń