Nowości z ubiegłego tygodnia

W ostatnim tygodniu przybyło mi trochę rzeczy. Np. udało mi się pierwszy raz coś wygrać w konkursie internetowym i była to maskara, nie byle jaka, tylko sama Clump Defy od Max Factora.:)

Przyszła też paczka z kontynuacją współpracy z p. Wiolettą z Greenhouse. Znalazły się w niej roll on dla skóry wrażliwej i żel, można by rzec - dla sportowców. Obydwa kosmetyki mają naturalne składniki oraz certyfikat EcoCert.

Trochę zakupów.
Dwa żele do mycia twarzy, jeden w wersji soft, drugi bardziej hard. Ostatnio moja cera wręcz uzależniła się od żeli:P Jest jeszcze maseczka przeciw wągrom z Avonu, przy której muszę dodać, że spodziewałam się jakiegoś dodatku glinki w składzie, a tu nic. Trudno, może nada się na zakończenie manualnego oczyszczania twarzy. Ogólnie zachwalany szampon z Elseve L'Oreal. Nie było go już w Biedrze, ale za to dostałam go również w promocji w Naturze.