Dziś mowa będzie o kosmetyku stworzonym na potrzeby manicure. Zapraszam do przeczytania recenzji.:)
INFORMACJE
Od producenta: "Mandarynkowa
kąpiel BingoSpa dogłębnie zmiękcza zrogowaciały naskórek wokół paznokci
ułatwiając przeprowadzenie kolejnych etapów manicure. Proteiny
jedwabiu intensywnie nawilżają, uelastyczniają i wzmacniają płytkę
paznokcia czyniąc go jednocześnie podatnym na zabiegi.Regularne stosowanie kapieli BingoSpa zapewnia paznokciom zdrowy wygląd i wspaniały połysk."
Pojemność: 300g.
Cena: 14zł.
Firma: BingoSpa.
Dostępność: internet.
Wersje: powyższa oraz kolagenowa i zmiękczająca.
Czas testowania: 1,5 miesiąca.
PLUSY
+ zmiękcza skórki wystarczająco
+ pięknie pachnie
+ jest bardzo wydajna
+ błyskawicznie się rozpuszcza w wodzie
MINUSY
- nie zauważyłam poprawy stanu paznokci
SPOSTRZEŻENIA
Od dłuższego czasu bardzo interesował mnie ten kosmetyk, ponieważ już sam opis w internecie był interesujący, dlatego też byłam szczęśliwa, że akurat udało mi się do dostać w ramach współpracy.
Proszek zamknięty jest solidnie pod dwoma zakrętkami, co możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej i poniżej.
A tak na wygląda na żywo.
Po rozpuszczeniu również nie traci koloru.
Fajny kosmetyk, klientki go sobie chwalą podczas wizyt, bo podoba się im zapach. Za polecam ze względu na fakt, że faktycznie ułatwia mi nieco pracę ze skórkami, co jest ważne, zwłaszcza przy przewrażliwionych klientkach.:)
Jeśli Was zainteresował i chcielibyście go kupić to zapraszam TUTAJ.
To już dzisiaj druga recenzja. Dwie skrajne :D
OdpowiedzUsuńJa jednak mówię stanowcze nie takim produktom. Nie mam czasu i cierpliwości na moczenie moich pazurków :D
ja do klientek to głównie stosuje moczenie, sama też raczej nie mam cierpliwości i lecę na sucho:p
Usuńnawet nie wiecie co Was omija, jak takie moczenie pazurków może być relaksujące po ciężkim dniu na uczelni:)
Usuńale jak bardzo relaksuje moczenie stópek po takim dniu:)
Usuńno to niemalże same plusy ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że dobrze się spisuje.
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie i pewnie pachnie apetycznie...
oj zapach musi być cudowny, szkoda, że jestem takim leniuchem i nigdy mi się nie chce zrobic takiej porządnej kąpieli dłoni..
OdpowiedzUsuńale tu naprawdę wielkiego wysiłku nie ma, wystarczy trochę wody w miseczce i trochę proszku:)
Usuńwow, nigdy nie widziałam czegoś podobnego, ale jeśli pachnie mandarynką to już jest mój ;)
OdpowiedzUsuńhttp://hazajka.blogspot.com/
uwielbiam mandarynkę!
OdpowiedzUsuńzjadłabym ten krem :) zanim bym posmarowała dłonie.
Ale to nie jest krem i tym się dłoni nie smaruje, tylko moczy w roztworze...
Usuń