Nie tak dawno miałam urodziny. Mam to szczęście, że mogę świętować razem z mamą (26. maja). Dostałam parę fajnych, a co więcej ważnych prezentów, którymi chciałam się pochawalić.:P
Miano najlepszego prezentu mają akurat 2 podarki. Pierwszy na pewno zrobi furorę w kreatywnych stylizacjach, a mowa o paletce cieni od Mac'a.
Użyłam ich dopiero raz, w weekend i byłam pod sporym wrażeniem.
Świetna pigmentacja. Nałożone na podkład przetrwały pół dnia, łącznie z łóżkowymi rozróbami. Wieczorem były już nieco wyblakłe, ale widoczne, nierozmazane.
Matowe pomieszane z satynowymi, nawet ostatnio nawiązała się mała debata ze szwagierką na temat trwałości tych dwóch rodzajów. Postanowiłam sprawdzić swoje informacje u innych źródeł też i tak oto powstał pomysł na kolejnego posta.
Ostatnio ( w sumie to już jakieś 8 miesięcy temu) moja miłość do rocka bardzo ewoluowała. Zaczęłam nawet słuchać metalu i o dziwo dużo kawałków wpadło mi w ucho. Śpiewać podobno nie umiem, więc postanowiłam sprawdzić, czy grać też. Stąd, po wielu namowach, znalazł się taki prezent.
Gitara akustyczna. Co ciekawe jak zaczęłam pierwszy raz improwizować grę (bo nie mam o niej zielonego pojęcia) mama była w szoku, że tak melodyjnie wyszło.
Poza tym dostałam dużo słodyczy, kawę, jakieś jeszcze drobiazgi, oczywiście różę od mojego. A jedna ciotka dała mi jeszcze takie coś.
paleta wygląda jak ta "zwykła" z allegro za 60zł, tylko, że z logiem MAC, więc wydaje mi się, że to podróba :p
OdpowiedzUsuńale gitara mmm, wieli plus, za gust muzyczny :)
ba, jestem nawet przekonana, że to podróbka, a o tym mowa nawet tutaj: http://szafa.pl/c2189454-mac-paleta-120-cieni.html
Usuńniestety paleta to podróba. MAC nie produkuje takich palet, a gdyby nawet to ich cena byłaby kosmiczna
OdpowiedzUsuńświetna paletka ;) Piękne kolory ;))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;)
Oh, zazdroszczę tej palety cieni !
OdpowiedzUsuńśliczna paleta kolorów :)
OdpowiedzUsuńPlanujemy kupić sobie właśnie tą paletę !!!
OdpowiedzUsuńJest mega...<3
Świetne kolory cieni! :) Obserwuję, zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuń