INFORMACJE
Od producenta: "Jałowcowy scrub do ciała delikatnie oczyszcza skórę, a dzięki aktywnemu nawilżaniu eliminuje łuszczenie. Przywraca skórze elastyczność, tonizuje ją oraz przedłuża młodość."
Pojemność: 300ml.
Cena: ok. 25zł.
Marka: Receptury Babuszki Agafii.
Dostępność: skarbysyberii.pl, triny.pl
Wersje: jałowcowy(mój), solny, cedrowy.
Czas testowania: 2 miesiące.
PLUSY
+ świetny, naturalny skład!
+ nie pozostawia na ciele lepkiej warstwy po zmyciu
+ bardzo dobrze wygładza
+ wydajny
+ bardzo aromatyczny
+ dodatkowe zabezpieczenie wewnątrz opakowania
MINUSY
brak.
SPOSTRZEŻENIALubię kupować rosyjskie kosmetyki, bo mają bardzo dobre składy. dotychczas nie zawiodłam się na żadnym ich kosmetyku. Wybrałam peeling, ponieważ w tego typu kosmetykach do ciała nie lubię uczuci tłustości, które pozostaje po zmyciu większości drogeryjnych specyfików do złuszczania. Peeling ten ze względu na dobry i delikatny skład zawiera tylko substancję nawilżające, ekstrakty roślinne i oleje, żadnej wazeliny czy parafiny. Drobinki ścierne są dość grube i mocno złuszczają, więc trzeba uważać przy delikatnej skórze. Peeling pachnie lasem, zapach ten nie wydaje się sztuczny (jak to w tańszych płynach do kąpieli bywa), ale naturalny, rześki, po użyciu tętni nim cała łazienka. Generalnie bardzo polubiłam go i jak skończę moje zapasy to na pewno sięgnę po kolejny z tej serii. Polecam!
Skład.
o matko, wygląda okropnie!
OdpowiedzUsuńWygląda jak jakiś mech albo taka powłoka co się robi czasem na oczkach wodny :P
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo... hmm... niezachęcająco :P Dobrze, że chociaż działanie ma w porządku :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo pozytywnych recenzji o rosyjskich kosmetykach, ten peeling też z pewnością jest dobry :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Wygląda dość obrzydliwie :)
OdpowiedzUsuńOoooo ja go tez chce spróbować !!!! Musi byc super i ten zapach!!!
OdpowiedzUsuńwyglądem to on nie zachwyca;p
OdpowiedzUsuńBędę o nim pamiętać jak zużyję zapasy :-)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się, oj przydał :)
OdpowiedzUsuńwydaje sie fajny, ale wygladem nie zachwyca haha :D
OdpowiedzUsuńChyba się też na niego skuszę :D mam problem ze znalezieniem peelingu, który nie zostawi takiej tłustej powłoki :)
OdpowiedzUsuńTo chyba pierwszy peeling (jaki widzę), który nie posiada parafiny w składzie :o muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wpis, szukałam czegoś takiego!
OdpowiedzUsuń