Duża liczba outfitów jest związana z Waszym dużym zainteresowaniem tego typu postami, nierzadko nawet kilka pospiesznie zrobionych selfies zachęca Was bardziej niż lepiej i dostojniej przygotowane zdjęcia zrobione przez osoby trzecie. Ja się wcale tym nie zrażam i mam zamiar dalej wcinać tu wątki modowe tak często jak się da.
Natomiast w necie co rusz wynajduję jakieś odnośniki to moich recenzji, bo coś w nich dokładnie pokazałam, czy dałam Wam szczerą i wyczerpującą opinię (np. TU) . Niektórzy z Was trafiają tu poprzez chęć rozwiązania swoich (i nie tylko swoich) problemów, począwszy od tragicznych skutków stosowania odżywek z formaldehydem, a kończąc na lekomanii, której problem Wam zilustrowałam.
Jeśli macie jakiś inny problem albo sprawę, która Was trapi i chcecie poznać obiektywną opinię osoby bezstronnej to piszcie w komentarzach albo dajcie znać w mailu (kontakt z lewej strony bloga, u góry).
Wracając do tematu - dziś będzie o włosach. Tak. O włosach! W pielęgnacji codziennej, bądź prawie codziennej.
Czyli o tym, co każdy robi z nimi - mycie. :D
Mimo wesołej buźki u góry, mycie włosów wcale nie jest czymś, co lubię. Przy posiadaniu długich włosów bywa ono męczące, zwłaszcza gdy wymaga mycia część znajdująca się tylko u nasady i grzywka. Suszenie też ciągnie się w nieskończoność, dlatego uwielbiam, gdy jest cieplutko i mam czas w ciągu dnia, aby mogły one schnąć same.:)
Szampon ziołowy do włosów suchych i normalnych
Od producenta: "Środkiem myjącym w szamponie są saponiny, uzyskane z korzenia mydlnicy lekarskiej. Szampon wytwarza lekką, swoistą dla mydlnicy pianę, zmiękcza wodę i nadaje włosom połysk. Poza mydlnicą w skład szamponu wchodzą wyciągi z: skrzypu, szyszek chmielu, lipy, pokrzywy. Naturalne substancje łagodzące zmniejszają łamliwość włosów, przywracają im witalność i zdrowy wygląd. Poprzez właściwy dobór ziół ustępuje łuszczenie skóry oraz świąd, wzmacniają się cebulki włosowe."
Pojemność: 500ml.
Cena: ok. 20zł.
Dostępność: internet.
Firma: Fitomed.
PLUSY
+ dobrze myje
+ duże opakowanie
+ pompka
+ nie powoduje łupieżu
+ widać stan zawartości
MINUSY
- wydajność mogłaby być lepsza
- dość rzadka konsystencja
- skład mógłby być lepszy :P
- konieczność użycia odżywki po myciu
SPOSTRZEŻENIA
Szampon nie jest zły. Nie wysusza, ale też jakoś super nie nawilża. Po umyciu włosy są sztywne i bez odżywki się nie obędzie. Dość szybko ubywa, bo potrzeba kilku pompek, aby starczyło na umycie. Nie jest zły, ale też nie powala. Jak chcecie to spróbujcie sami. ;)
Odżywka poprawiająca objętość
Od producenta: "Do włosów gładkich i delikatnych. Nowość. Nie zawiera silikonów i parabenów. Z keratyną. Odżywka została specjalnie opracowana do włosów delikatnych i gładkich. Ułatwia rozczesywanie. Dodaje włosom objętości, jednocześnie zwiększając ich witalność, ale ich nie uszkadza. Dzięki właściwej pielęgnacji naturalna struktura włosa ulega wzmocnieniu. Wysokowartościowa formuła pielęgnacyjna z keratyną, ekstraktem z bambusa i jęczmienia oraz z pantenolem znacznie zwiększa objętość włosów i nadaje im jedwabisty połysk."
Pojemność: 500 ml.
Cena: ok. 10zł.
Dostępność: Rossmann.
Marka: Isana.
PLUSY
+ wygładza
+ ułatwia rozczesywanie
+ nadaje delikatny połysk
+ skład
+ dostępność
+ cena
+ widać zawartość pod światło ;)
+ nie obciąża włosów
MINUSY
brak.
SPOSTRZEŻENIA
Czytałam pozytywne opinie o odżywce z tej serii z dodatkiem oleju arganowego, ale po analizie składu tych dwóch, wybrałam wersję z keratyną. Jest to dobra odżywka w dobrej cenie (w promocji można ją nabyć nawet za 5 zł!). Ma przyjemny zapach i konsystencję. Czasem stosuję ją jako maskę - np. gdy włosy już ją wchłoną to nakładam drugi raz ją i zostawiam na kilkanaście minut. Polecam.:)
Miałyście coś z nich?:)
szamponu nie znam, odżywkę miałam chyba tylko raz;)
OdpowiedzUsuńto chyba nie podbiła Twego serca, skoro miałaś ją tylko raz, co? :)
Usuńojezumój... mycie włosów, fakt - lubię testować nowe szampony, sprawia mi to radochę, ale jednak mycie długich włosów to męczarnia, pamiętam jak ścięłam moje włosy do pupy na takie do ramion - meeeega różnica, szybkie mycie, zero narzekania. :) ale teraz znowu urosły i znowu trzeba się męczyć, ale już teraz szkoda mi ich ścinać :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, ja też dość często ścinałam do długości do ramion, ale długie są ładniejsze :) a przy myciu np. we wannie trzeba uważać, bo końcówki już się moczą na dnie w pianie jak spływa :D
UsuńŚliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńZ tym szamponem nie miałam do czynienia, ale lubię Fitomed.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki średniaczek ;/
no szkoda, ale za to mogę polecić krem półtłusty do twarzy z tej firmy :)
UsuńNie używałam jeszcze tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki są mi obce :) Nie przepadam za szamponami ziołowymi ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :) Obserwuję
Sama jestem maniaczką włosów. Tyle, że uczę się właśnie w zawodzie fryzjera. Wiele rzeczy już wiem, niemalże codziennie uczęszczam do pracy gdzie spotykam się z włosowymi problemami mnóstwa ludzi. Mam swoje ulubione szampony, odżywki których raczej nie zmieniam:) Zazwyczaj dla odmiany tylko zmieniam szampon gdy moje włosy się zbyt bardzo do niego przyzwyczajają:)
OdpowiedzUsuńnie mialam nic z tych produktow. ja musze bardzo uwazac na swoje wlosy zeby wygladaly jakos znosnie :)
OdpowiedzUsuń