5 stycznia 2014

Welcome in 2014

Witajcie. Jak Wam minął sylwester i Nowy Rok? Bo mi brzmiał metalem i smakował alkoholem.:) Jednak zawsze najlepsze są życzenia składane przez ludzi znanych głównie z widzenia, bądź całkiem obcych, którzy podchodzą i życzą spełnienia marzeń i wszystkiego, co najlepsze. Te od bliskich też oczywiście są miłe.
Jednakże ten tydzień nie należał do moich najlepszych, głównie dlatego, że pierwszy raz w życiu zaatakowała mnie afta, a później ostre przeziębienie, jednakże to drugie dopiero po nowym roku.

Nadszedł też czas również na podsumowanie ubiegłego roku. Nie był to zły rok. Jest kilka rzeczy, z których mogę być dumna:
- skończyłam szkołę, zdałam egzaminy i teraz mogę uczyć się w następnej, idąc bardziej w kierunku moich zainteresowań
- moi bliscy nie pozabijali mnie za te moje humory xd
- chęci i cierpliwość, które wykazuje mój chłopak, abyśmy mieli jak najlepsze warunki życia.
To tyle.

A poniżej zdjęcia robione kilka dni temu. I kolejna sportowa sukienka:) zestawiona ze skórzanymi legginsami, botkami w stylu oficerskim oraz tweedowym płaszczu.



 

 


 

 
Nuta na dziś:
 
Pa, xoxo

13 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.