20 listopada 2012

Mascara Volume Fiberlast od Eveline

Na dzień dzisiejszy trudno mi jest ogarnąć ile tuszy do rzęs posiadam w swych zbiorach. Przypuszczam, że będzie ich około pięciu. Oczywiście każda o innych właściwościach, szczoteczce i pojemności. Na co dzień używam zwykle tę najnowszą, ale czasem mam ochotę również na którąś z tych starszych.
Mascarę od Eveline znalazłam przy kasie. Było to jakieś 2 miesiące temu kiedy to już przy kasie trafiłam na zestaw mascara+błyszczyk, a że miałam wtedy zupełny niedobór w błyszczykach postanowiłam zakupić całość, bo cena przystępna, a tusz z innej firmy też ciekawie byłoby przetestować.




INFORMACJE
Od producenta: "Nowa mascara Eveline Cosmetics łączy w sobie specjalistyczną formułę z rewolucyjną konstrukcją szczoteczki i udowodnionym działaniem.
Length & curl up mascara:
– seksowne wydłużenie nawet do 50%
– długotrwałe podkręcone rzęsy
Innowacyjna, błyszcząca formuła FIBERLAST16h z mineralnymi pigmentami i prowitaminą B5 sprawi że Twój makijaż będzie olśniewał przez wiele godzin.
"
Pojemność: 9ml.
Cena: ok. 10zł.
Firma: Eveline.
Dostępność: wybrane drogerie, czasem też supermarkety.
Wersje: ta jest wydłużająco-podręcająca, poza tym dostępna jest również wersja pogrubiająca.
Czas testowania: 2 miesiące.

PLUSY
+ dosyć dobrze wydłuża rzęsy
+ dość dobrze je rozdziela
+ przy umiejętnym posługiwaniu się szczoteczką nie poskleja nam rzęs
+ podkręca
+ nieco pogrubia
+ nie kruszy się
+ intensywnie czarny odcień
+ cena
 
MINUSY
- można ją zmyć samą wodą prawie
 
SPOSTRZEŻENIA
Posiada silikonową szczoteczkę, która jest giętka, ale mimo to dość łatwo się nią posługuje. Odrobina wprawy wystarczy by szybko i bez potrzeby poprawiania wyszykować się do pracy, czy szkoły. 


 Konsystencja tuszu jest bliższa musowi, szybko wysycha po nałożeniu.

A oto efekt.



Wiadomo, można jeszcze nieco pogubić dodając trzecią warstwę. Jednak ja skończyłam na dwóch, bo tyle mi zwykle starcza.:)

11 komentarzy:

  1. Mój obecny tusz właśnie jest na granicy używalności i rozglądam się za czymś nowym. Może skuszę się na ten, bo lubię silikonową szczoteczkę.
    Pozdrawiam Róża

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w każdym bądź razie go polecam:)
      ja osobiście lubię takie gęste, włosowe szczotki, bo mam wtedy pewność, że nie skleją mi rzęs xd

      Usuń
  2. Bardzo lubiłam ten tusz, ale niestety wszystkie tusze z Eveline szybko zasychają... A teraz nie mogę znaleźć go nigdzie w drogeriach :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o Avonie też słyszałam, że szybko wysycha, a jeszcze wszystkie 3 mi się trzymają.
      Ten radzę poszukać w Biedronce albo chociażby Tesco jak w drogeriach nie znajdujesz.:)

      Usuń
    2. U mnie w Super-Pharm jest :P podoba mi się efekt na rzęsach, chyba go sobie sprawię:))

      Usuń
  3. Ja mam go w złotym opakowaniu i jest naprawdę fajny a co najważniejsze nie kruszy się a używam już kilka miesięcy;)

    OdpowiedzUsuń
  4. za taką cenę, to świetny efekt ;) chyba muszę w nią zainwestować ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie wygląda na oku, dobrze że nie skleja! No i za taką cenę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.