Z czym miałam największy problem? Na pewno z identycznością brwi, chyba najwięcej czasu im poświęciłam, a i tak nie jest tak jak powinno. Mam nadzieję, że następnym razem pójdzie lepiej.
Co więcej dodam, że robiłam go późno, zaczęłam ok.20, skończyłam ok.23. Trochę innych kombinacji też wymyśliłam, ale o nich innym razem.
No i na koniec zdziwiło mnie trochę, że pomimo tak mocnego makijażu wyglądam młodziej niż przy lekkim, dziennym;P
I tu z normalnymi brwiami.:) |
Bardzo fajnie Ci to wyszło. Mam nadzieję, że gdzieś o tej 23 wyszłaś, bo męczyć się 3h na fantastyczny look i go ludziom nie pokazać to wielka strata :)
OdpowiedzUsuńMnie nie przekonuje taki make up :) Wyglada trochę jak do cyrku ;P
OdpowiedzUsuń