13 lutego 2015

Dlaczego warto spróbować piankę do higieny intymnej od Oriflame + niespodzianka od Eclair

Hej Kochani. Pamiętacie jak jakiś czas temu pisałam o płynie do higieny intymnej od Marizy? Ostatnio zauważyłam w katalogu Oriflame powrót ich pianki do higieny intymnej. Mam ją już jakieś pół roku. Używam jej, gdy jestem w Poznaniu, zamiennie z wcześniej wymienionym płynem Marizy, który mam w domu. Bardzo się z nią polubiłam i dlatego też postanowiłam napisać dziś o niej, abyście i Wy mogli się do niej przekonać. ;)

INFORMACJE
Od producenta: "Łagodna pianka oczyszczająca z kompleksem Relief dla skóry wrażliwej. Zalecana dla kobiet, u których występuje umiarkowane uczucie suchości okolic intymnych, zapewnia skórze intensywne nawilżenie i niweluje uczucie dyskomfortu. Tak delikatna, że możesz ją stosować codziennie."
Pojemność: 200ml.
Cena: ok. 20zł.
Marka: Oriflame.
Czas testowania: pół roku.


PLUSY
+ jest łagodna
+ nie podrażnia
+ dobrze myje
+ nadaje się do mycia twarzy
+ wydajna

MINUSY
- SLeS w składzie
 
SPOSTRZEŻENIA
Pianka jest bardzo łagodna. W swojej roli sprawdza się bardzo dobrze. Używałam też go do mycia twarzy i tu też sprawdził się fajnie. Prawie nie czułam ściągnięcia po umyciu, co czuję praktycznie zawsze po zastosowaniu żelu. Generalnie jestem z tej pianki zadowolona, chociaż wolałabym, aby nie miała SLeSu w składzie.

 

Jakiś czas temu brałam udział w konkursie na fanpage'u Eclair Nails i udao mi się wygrać. W ciągu tygodnia dostałam paczkę. Był w niej list zapakowany w uroczą, różową kopertę oraz 5ml próbka ich najnowszego żelu, który utwardza się w 30 sekund w zwykłej lampie UV oraz pięknie pachnąca oliwka do skórek. Bardzo lubię takie niespodzianki <3



4 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.