22 lutego 2015

Brzoskwiniowy outfit + zakupy

Czeeeść. Jak Wam mija weekend? Mi szybko i przyjemnie. Wczoraj poszalałam nieco na zakupach i jestem zadowolona. ;)
Dziś dla odmiany przychodzę do Was z szybkim postem ubraniowym. W tym miejscu proszę Was o wyrozumiałość co do jakości zdjęć - na dworze szaro to i w domu podobnie. Na sesje bez kurtki na dworze wciąż jest mi zbyt zimno. Wiosna tuż tuż, stąd też i outfit w pastelach. Akurat tak się dobrało, że sweterek jak i spodnie są w tym samym odcieniu, co dodatkowo fajnie je łączy.








Sweterek - House, spodnie - no name.

A poniżej kilka nowości z zakupów.


 Oriflame: cukrowy peeling do ciała i dwa kremy do rąk.
I książka, o której więcej pisałam dzisiaj na blogowym fanpage. ;)


Jak tam Wasz weekend? Co porabiacie?;)

13 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.