6 marca 2013

Mleczko pod prysznic z jedwabiem

Nie mam zbyt wygórowanych wymagań, jeśli chodzi o żele, czy płyny do mycia. Głównym czynnikiem przy wyborze tego typu kosmetyku jest jego zapach. Niedawno wśród gości ze współpracy pojawiło się u mnie ciekawe mleczko pod prysznic. Dziś postanowiłam przyjrzeć mu się bliżej. ;)



INFORMACJE
Od producenta: "Jedwab BingoSpa pomaga  zachować wilgoć na powierzchni skóry wywołując efekt przyjemnego i długotrwałego uczucia świeżości oraz gładkość - skóra staje się przyjemna w dotyku i nadjedwabiście gładka i urokliwie pachną. Aminokwasy wchodzące w skład jedwabiu wnikają do wnętrza wierzchniej warstwy skóry, zwiększając i utrwalając, efekt głębokiego nawilżenia ( głęboki efekt kondycjonujący). 
Aktywne składniki mleczka pod prysznic BingoSpa to również algi  - Fucus, Nori, Wakame i Laminaria zawierające wiele kluczowych składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania komórek skóry: aminokwasy, cukry i sole mineralne a szczególnie jod, stymulują ogólny metabolizm i powodują wzrost wymiany osmotycznej przyczyniając się do zmniejszeniu objawów cellulitu
Polipeptydy - również będące składnikiem jedwabiu BingoSpa - posiadają silne właściwości błonotwórcze, tworzą cienki film ochronny na powierzchni skóry hamując utratę wody transepidermalnej.
"
Pojemność: 300ml.
Cena: ok.10 zł.
Firma: BingoSpa.
Dostępność: głównie internet, np. TU, ale też większe markety typu Auchan.
Wersje: jeden z bogatej serii kosmetyków z jedwabiem.
Czas testowania: 3 tygodnie.

PLUSY
+ dobrze myje
+ jest wydajny
+ dobrze się pieni 
+ lekko nawilża

MINUSY
- dostępność
- zapach podobny do kosmetyków dla mężczyzn
- zamknięcie butelki
SPOSTRZEŻENIA
Mleczko jest koloru różowego, konsystencja dość gęsta przez co niewielką ilość możemy stosować na większe partie skóry. Zapach tak jak wspominałam wcześniej, zdecydowanie mógłby być bardziej kobiecy. Jednakże nie utrzymuje się dość długo na skórze.


Moim zdaniem to mleczko nie jest złe:P Spełnia swoją główną rolę jaką jest mycie przy czym delikatnie nawilża skórę. 


14 komentarzy:

  1. szkoda, że jeszcze nie widziałam tych kosmetyków stacjonarnie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. A myślałam, że tylko mi ten produkt śmierdzi wodą kolońską dla facetów :P

    OdpowiedzUsuń
  3. zapach nie zbyt by mi pasował

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę je mieć <3 :)).

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go i najbardziej denerwuje mnie to zamknięcie, strasznie kiepskie

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie się zapowiada :) ale zapach pewnie by mnie nie zachęcił ;) raczej wolę typowo babskie, najlepiej słodkie, wręcz mulące :p

    OdpowiedzUsuń
  7. ja miałam od nich serum do mycia czekoladowo brzoskwiniowe, ładnie pachniało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też nie mam wygórowanych wymagań! Ciekawi mnie zapach;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawy produkt ale myślę że ten zapach by mi również nie pod pasował:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.