21 maja 2012

Szampon dla blondynek od Joanny

Każda szanująca się blondynka, która nie chce być posądzona o kicz (zwłaszcza ta farbowana) powinna zainwestować w specjalny szampon, który stosowany w odpowiedniej procedurze pozbawi jej włosy brzydkiego, żółtego odcienia na rzecz bardziej naturalnej platyny.
Te specjalne szampony łączy jedno (poza omówionym wcześniej działaniem) - są fioletowe. Trzeba z tym uważać, ponieważ przy myciu łatwo można sobie pofarbować skórki u paznokci na niebiesko. Nie jest to jakaś wielka tragedia, bo w przeciwieństwie do samoopalaczy skórę łatwiej umyć i już jest w normie.
Jest ich duży wybór od szamponów z niższej półki (Joanna), po te z wyższej (np. L'Oreal). Poza ceną nie ma jednak wielkiej różnicy między nimi. W tym poście pokażę Wam łatwo dostępną wersję z Joanny.





Skład



Tak właśnie wygląda ten szampon, na zdjęciu wyszedł granatowy, ale na żywo jest fioletowy. Kosztuje ok. 7zł i moim zdaniem jest ok.

Dość dużo osób skarżyło się, że po myciu miało fioletowe pasemka. Toteż przedstawiam Wam standardową procedurę mycia tego typu szamponami - stosujemy go co 4. mycie. Można samodzielnie jak również w duecie z innym szamponem. Po umyciu należy dokładnie spłukać włosy, aby nie pofarbować ręcznika pozostałościami kosmetyku.


6 komentarzy:

  1. lubię go i stosowałam jakiś czas i nigdy w życiu nie miałam fioletowych pasemek;D

    OdpowiedzUsuń
  2. moim zdaniem przy dłuższym stosowaniu strasznie przesusza włosy, na pewno moje:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam złociste włosy, broń Boże platyna, także nie dla mnie :) Ale znam go, spotkałam sie z nim, poza tym produkty Joanny sa świetne, sama stosuje, aczkolwiek inną serie do włosów z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja licze ze jak kupie to mnie uratuje przed miodowa żółcią

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.