23 stycznia 2012

Dwufazówka, która nie przypadła mi do gustu..

Nie mam może bogatego doświadczenia w specyfikach do demakijażu, więc dostając wodoodporną mascarę zostałam poniekąd zmuszona do zakupienia odpowiedniego kosmetyku, żeby ją zmyć. Przy dość szerokiej gamie produktów pokierowałam się zaufaniem do znanej i ogólnie dość dobrej marki NIVEA. Nie był to jednak zbyt dobry wybór, zaraz wyjaśnię dlaczego.
Moja jest już dość zużyta, jak widać (zwłaszcza w reklamie) składa się ona z niebieskiego i przezroczystego płynu, które po wstrząśnięciu przez dobrą chwilę wyglądają tak.
INFORMACJE
Od producenta: "NIVEA VISAGE  DWUFAZOWY PŁYN DO DEMAKIJAŻU szybko rozpuszcza nawet najbardziej trwały wodoodporny tusz bez konieczności mocnego pocierania powiek.
* dwufazowa formuła wzbogacona ekstraktem z bławatka, chroni rzęsy oraz delikatne okolice oczu
* efektywnie usuwa nawet trwały wodoodporny makijaż.
EFEKT: Wrażliwa skóra wokół oczu jest wyjątkowo skutecznie i delikatnie oczyszczona, a rzęsy zadbane.
SPOSÓB UŻYCIA: Przed użyciem dobrze wstrząśnij. Nałóż na wacik niewielką ilość płynu i delikatnie oczyść okolice oczu. Nie wymaga mocnego pocierania powiek. Odpowiedni dla osób noszących także szkła kontaktowe."
Pojemność: 125ml.
Cena: 12-15zł.
Firma: Nivea.
Dostępność: drogerie, większe supermarkety.
Wersje: są jeszcze zwyczajne mleczka do demakijażu oczu o tej samej pojemności.

PLUSY
+  zmywa wszystko, nawet najbardziej oporne tusze

MINUSY
- rozmywa makijaż po twarzy w trakcie zmywania
- mocno tłusty, w kontakcie z oczami rozmazuje obraz
- spowalnia proces demakijażu, gdyż trzeba czekać aż rozpuści kosmetyki i uważać, aby nie pobrudzić reszty twarzy się ich przy zmywaniu
- cena

SPOSTRZEŻENIA
Jak na typową dwufazówkę jest tłusty, myślę, że spokojnie można by go zastąpić mieszanką OCM, bo efekt jest prawie taki sam. Nie podoba mi się ta tłusta warstwa na powiekach po wszystkim. Osobiście wolę zwyczajne mleczka.
Jeśli nie macie wodoodpornych kosmetyków - nie polecam.

Na koniec skład.

7 komentarzy:

  1. dobrze wiedzieć, bo chciałam kupić,

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie dobrze, że się jednak nie skusiłam, a byłam bliska zakupu tego czegoś.

    OdpowiedzUsuń
  3. chciałam go kupić, ale w takim razie powstrzymam się

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie strasznie podrażnił więc też nie polecam. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja polecam bo mam :) nie wiem, widac to kwestia osobista. DO tej pory uzywalam mleczka do demakijazu i one strasznie podraznialy mi oczy a stosowalam ich wiele. Narazie to 1 opakowanie z Nivea i jeste zadowolona baardzo m.in dlaatego, że nie musze trzec oczu jak w przypadku mleczek, moze pokusze się na ta z Garniera, gdy bede kupowac, to bede miala porownanie...hmmm zobaczymy :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi ten płyn też nie przypadł do gustu. Tak jak piszesz - rozmywa obraz - to główna jego wada. A druga - nie wiem jak Twój, ale mój baaardzo szybko się rozwarstwiał - nie zdążyłam go nalać na wacik a już lały się 2 osobne płyny a nie jeden zmieszany - i chyba dlatego jego efekt był tak tłusty. Ja wolę dwufazowy z Yves Rocher, Lirene i Ziaji

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.