7 grudnia 2011

Moje mikołajki ;]

Z racji tego, że mikołajki były kiepskie postanowiłam sobie to wynagrodzić i wstąpiłam wczoraj na zakupy. Dostałam darmową porcję maski algowej z Bielendy, więc dokupiłam do niej jeszcze duży zestaw do alg, opaskę frotte i gąbkę do demakijażu. Szkoda tylko, że nie było tego w moim ulubionym, fioletowym kolorze.:)

3 komentarze:

  1. nie widziałam takiego zestawu do maseczek ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Sauria - takie gadżety tylko w hurtowni:) fakt faktem chińskie, ale innych nie mieli i wgl rzadko się trafiają inne, ale do przyrządzania taki zestaw w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.