3 grudnia 2011

Maybelline N.Y. The Falsies Volum' Express Mascara


INFORMACJE:
Od producenta: "Volum' Express Falsies wodoodporna EFEKT SZTUCZNYCH RZĘS. Widocznie 3 x więcej rzęs*
* tekst instrumentalny. Formuła wzbogacona o trzy pro-K aminokwasy, które stanowią skład keratyny (głównego budulca rzęs). "
Pojemność: 9ml.
Cena: ok. 35 zł.
Firma: Maybelline N.Y. (dystrybutor: L'Oreal).
Dostępność: drogerie, większe supermarkety.
Wersje: wodoodporna, którą testuję, jeszcze jest zwykła. Kolor czarny.

PLUSY:
+ niesamowicie wydłuża rzęsy
+ nie kruszy się
+ jest wydajna (mi starczyła na pół roku)
+ dobrze się zmywa, nie barwi przy tym połowy twarzy jak to mają niektóre mascary
+ nie skleja rzęs, ale przy dłużej ilości tuszu polecam użycie grzebyka na końcówki:)
+ podkręcona szczoteczka pozwala na szybką aplikacje produktu


MINUSY:
- za taką cenę można by coś lepszego opatentować
- dwie warstwy tworzą mi taką jakby firanę, która obciąża powieki, zwłaszcza górną, gdy zrobiłam sobie od niej tydzień przerwy moje oczy poczuły wreszcie ulgę
- jeśli nie zmyjemy jej na noc to rano pojawią się nam cienie na dolnej powiece
- słabo pogrubia i podkręca
- tą szczoteczką ciężko mi się dostać było do rzęs w wewnętrznych kącikach

Jak widać jest lekko wygięta. Na środku ma dłuższe włosie, a na zewnątrz stopniowo krótsze, aż do najkrótszego.

Bez tuszu, z jedną warstwą, z dwoma warstwami.

Postanowiłam na koniec porównać ją z zachwalaną ogólnie mascarą Multi Action Essence.
I otrzymałam takie efekty:
Niby nie widać za dużej różnicy. Jednak Falsies bardziej wydłuża, pogrubia i mniej brudzi niż Multi. Poza tym w Multi podobał mi się aplikator, którym mogłam równomiernie wszystkie rzęsy wytuszować, co prawda aplikacja zajęła mi dłużej niż przy Falsies i wybrudziła powieki. Tak samo było ze zmywaniem - Maybelline szybko zmyłam , bez rozmazywania się jej po twarzy, czego niestety nie można powiedzieć o tej z Essence. Testowane przy dwóch warstwach.

3 komentarze:

  1. mam ten tusz fajny jest, bardzo go luie, mam tez colossal, one by one

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam ten tusz, szczoteczka tak mi przypadła do gustu, że teraz używam jej do innych tuszy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. haha, ja akurat mam słabość do tuszów z maybelline. jaki on by nie był to zazwyczaj mi podpasuje (może nie mam jakichś wygórowanych oczekiwań). najbardziej to kocham kształty opakowania:3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Na pytania odpowiadam pod postami.